Nie oszukujmy się i spójrzmy w oczy prawdzie! A prawda jest taka, że po prostu lubimy myć swoje samochody w myjniach bezdotykowych. Dlaczego właśnie tak jest?
Co sprawia, że chcemy sami oczyścić i umyć swój samochód? Parkujemy swój pojazd w odgrodzonym miejscu, gdzie jesteśmy z nim sami. Kierowca i jego wierny, zmęczony, brudny towarzysz drogi – samochód. Tak, dla wielu kierowców nie jest on tylko blaszaną puszką, która umożliwia przemieszczanie się. Jest drugim domem, miejscem gdzie spędzamy wiele czasu, przyjacielem na szlaku.
I kiedy zatrzymujemy się na podjeździe myjni bezdotykowej, wysiadamy z auta, chwytamy za pistolet do mycia, możemy odwdzięczyć się naszemu towarzyszowi za trudy i znoje podróży. Oto kierowca, niesiony bezpiecznie przez swój samochód, teraz samodzielnie może umyć, pozbawić brudu swojego przyjaciela. Jest w tej chwili coś przejmującego, coś co porusza serca kierowców. Brudna szyba, pod wpływem strumienia wody z płynem, staje się czyta. Lśni jakby w wdzięcznością. Zmęczone felgi, gorące opony zabrudzone błotem, mogą teraz odetchnąć. Zderzak, usiany licznymi ciałami owadów, przytłoczony przez niekorzystne warunki atmosferyczne, uśmiecha się wreszcie szeroko.
Auto zmienia się i odsłania swoje rzeczywiste oblicze. Staje przed kierowcą czyste, lśniące i gotowe by ruszać w dalszą drogę. A to wszystko dzięki niemu – kierowcy, który może teraz cieszyć się, nie tylko pięknym i czystym samochodem, może również być dumny, że sam, własnymi rękami, kierując strumień wody, mógł umyć swoje auto.
Dobra rzecz. Samochód po skorzystaniu z myjni bezdotykowej jest lśniący i jest to szybko proces.